Pierwsze dni maja przyniosły przyjemną, słoneczną pogodę. Nasz badacz, Michal Korhel, wykorzystał to podczas swoich badań terenowych w Handlovej, wyruszając na poszukiwanie śladów dawnych niemieckich mieszkańców w otaczającym krajobrazie kulturowym. Wędrówki odbywał z mieszkańcem z mieszanej rodziny – jego matka pochodziła z niemieckiej rodziny w Handlovej, a jego ojciec przybył do miasta jako osadnik z Węgier. Dzięki temu przewodnikowi Michal zyskał cenne informacje nie tylko na temat lokalnych lasów, ale także na temat stylu życia i praktyk rolniczych ludności niemieckiej, jak również zmian, jakie zaszły w regionie po II wojnie światowej.
 

Dawne granice lądowe, zdjęcie: Michal Korhel

Pierwszy dzień rozpoczął się pod wzgórzami Biela skala i Veľký Gríč, które miały symboliczne znaczenie dla ludności niemieckiej. Znaczna część zboczy wzgórz służyła przed wojną jako pastwiska dla bydła. Świadczą o tym pozostałości tzw. letnich stajni i różne drzewa owocowe – wiśnie, jabłonie i grusze – które obecnie można znaleźć na skraju lasu lub nawet głęboko w lesie. Drzewa te pierwotnie sadzono, aby odstraszyć zwierzęta leśne od wkraczania na działki ogrodowe. Dziś ich kwiaty i owoce są żywym przypomnieniem o niemieckiej ludności Handlovej, która zasadziła je dziesiątki lat temu, zanim została przymusowo przesiedlona po wojnie. W wielu częściach okolicznych terenów nadal można znaleźć stosy kamieni – niegdyś granice poszczególnych działek. Nieruchomości te zostały później znacjonalizowane na mocy tzw. dekretów Beneša. Jednak ponieważ państwo czechosłowackie i nowi osadnicy nie byli w stanie lub nie chcieli korzystać z ziemi w taki sam sposób, jak poprzedni mieszkańcy, duża jej część została ponownie zalesiona. Z biegiem czasu las stopniowo pokrył dziesiątki, a nawet setki lat pracy pierwotnej populacji.
 

U źródła rzeki Handlovki, zdjęcie: Michal Korhel




Część tej historii jest obecnie na nowo odkrywana przez lokalnych entuzjastów, w tym przewodnika Michala. Jednym z przykładów jest źródło rzeki Handlovka, która przepływa przez miasto Handlová. Jej lokalizacja została niedawno ponownie zidentyfikowana. Ślady, takie jak dominujące drzewo i pozostałości otaczających murów, sugerują, że ludność niemiecka dobrze znała źródło, prawdopodobnie korzystając z niego jako celu krótkich wycieczek. Po oczyszczeniu oczekuje się, że ponownie będzie służyć podobnym celom rekreacyjnym.
 

Kwitnące drzewa owocowe na skraju lasu, zdjęcie: Michal Korhel

Drugiego dnia Michal i jego przewodnik podążyli śladami niemieckich górników, którzy kiedyś dojeżdżali do kopalni Handlová z pobliskiej Jánovej Lehoty (znanej po niemiecku jako Drexlerhau). Wzdłuż trasy górnicy podobno zatrzymywali się, aby pomodlić się przy krzyżu, który stoi do dziś. Podczas spaceru Michal ponownie natknął się na pozostałości zabudowań gospodarczych i różne drzewa owocowe. Niedalekie jezioro, sztucznie stworzone przez Niemców, zostało po wojnie przekształcone w popularne miejsce wypoczynku dla nowych osadników. Jak wspominał przewodnik Michala, dzieci budowały drewniane tratwy i odtwarzały bitwy morskie na jeziorze. W maju młode pary siadały pod kwitnącą wiśnią na brzegu. Dziś jezioro wydaje się zaniedbane i nikt nie pomyślałby o pływaniu w jego wodach.
 

Obrazek posiada pusty atrybut alt - plik: AD_4nXea6VtkR0FyW7ZB1QEx8udfNHA4Og6aNbwlTd29E8y9YdAum-vo1NX4-gvqlk784Ut6V6E0E_poXWtSDxLxM7mjFD75aTI4TE5GJB9xOgf_i45KykLjS7DSmYcgU3szr-5L_roHBw
Kwitnąca wiśnia nad jeziorem, zdjęcie: Michal Korhel

Michal zakończył swoją podróż w Jánova Lehota. Podobnie jak w Handlovej, znajdują się tam kamienne domy zbudowane przez miejscową ludność niemiecką przed II wojną światową. Jednak Jánová Lehota zachowała bardziej widoczne dowody swojej niemieckiej przeszłości. Być może najbardziej widoczny jest pomnik miejscowych mieszkańców, którzy zginęli w I wojnie światowej, znajdujący się naprzeciwko kościoła.
 

Obrazek posiada pusty atrybut alt - plik: AD_4nXeMQ77dl5dKJ7uGDRJNB-jTzF1pNBBd48qZ0844hCk4HhBNzeglys72bsSeRWmFL5WKEgeMfsfWhHs5DWEMkXhuoM7s2Vjlczq4Uv8Y90KensNjYIR4fxSU2YFP26C2CV6Mi8TvIg
Pomnik mieszkańców Jánova Lehota poległych w I wojnie światowej, zdjęcie: Michal Korhel

Spacer po krajobrazie wokół Handlovej ujawnia wiele śladów życia, jakie kiedyś prowadzili pierwotni niemieccy mieszkańcy. Jednak wiele z nich pozostaje niezauważonych przez przeciętnego turystę lub leży poza oznakowanymi szlakami. Dlatego Michal jest szczególnie wdzięczny swojemu przewodnikowi, którego znajomość lokalnego krajobrazu i osobistych historii nadała nowe znaczenie miejscom, które napotkali. Przez pryzmat tej narracji pozostałości po poprzednich mieszkańcach zostały umieszczone w kontekście zarówno niemieckiego dziedzictwa, jak i nowszej obecności Słowaków. W ten sposób samo spacerowanie staje się istotną metodą badawczą.
 

Obrazek posiada pusty atrybut alt - plik: AD_4nXf3nghzNf1pvM5YuJxEb-1w7xqeTZYwmN0RUk_-8ih9X2IzNcZzPmdPBDNiyUWB2X8ltJCSrot6F3q5H_sU_ecps6Md5C93U6OKuUyXuZ0gw9arEAX8mnxDtNm-HMY1sJajbSo9wA
Kamienne domy i kościół w Jánova Lehota, zdjęcie: Michal Korhel