Przejdź do treści

Aktualności

Karolina Ćwiek-Rogalska przewodniczącą Rady Naukowej Muzeum Ziemi Wałeckiej

Informowaliśmy już, że nasza kierowniczka Karolina została członkiem Rady Naukowej Muzeum Ziemi Wałeckiej. Cieszymy się, że możemy kontynuować tę historię, gdyż w październiku wszyscy członkowie zostali oficjalnie powołani przez prezydenta miasta Macieja Żebrowskiego, a Karolina została jednomyślnie wybrana na przewodniczącą tego organu.

Gratulujemy i cieszymy się na przyszłą współpracę z muzeum!

Karina Hoření na największej czeskiej konferencji poświęconej historii publicznej

W dniach 17-18 października Karina Hoření uczestniczyła w największej czeskiej konferencji poświęconej historii publicznej. W tym roku konferencja odbyła się w północnoczeskim mieście Ústí nad Labem, które podobnie jak Liberec, gdzie Karina prowadzi badania terenowe, było gospodarczym i kulturalnym centrum czeskich Niemców. Być może z tego też powodu kilka referatów konferencyjnych skupiało się na pamięci w regionach powysiedleńczych. Karina włączyła się do dyskusji swoim artykułem zatytułowanym: Są miejsca, których nie możemy zobaczyć: wille niemieckich przemysłowców jako przykład badań na „peryferiach”. Karina odwołuje się do pomysłów Jacques’a Derridy na temat „Widm Marksa” i argumentuje, że poniemiecka nostalgia to kostium na Halloween fałszywego ducha, podczas gdy pamięć o transformacji po 1989 roku jest prawdziwym widmem, które nawiedza dziś czeskie społeczeństwo.

Karl Marx by AI

Seminarium wewnętrzne z Julią Gilfert

W październiku nasz zespół miał zaszczyt gościć mgr Julię Gilfert z Eberhard-Karls-Universität Tübingen na prowokującym do myślenia seminarium zatytułowanym „(Nie)wygodne pokoje, zneutralizowane obiekty. Wystawa historii SS w Miejscu Pamięci i Muzeum Wewelsburga”.

Podczas spotkania Julia podzieliła się historią Wewelsburga, średniowiecznego zamku w Nadrenii Północnej-Westfalii. Miejsce to, niegdyś przekształcone w czasach Trzeciej Rzeszy na centrum nazistowskiego mistycyzmu, obecnie służy jako pomnik i muzeum. Znajdująca się tam wystawa przedstawia działalność SS w Wewelsburgu, a także szerszą historię tej organizacji pod rządami NSDAP. Co ważne, muzeum oddaje także cześć ofiarom przemocy SS, zapewniając przestrzeń pamięci i refleksji.

Seminarium dotyczyło trudnych tematów „wygodnych” i „niewygodnych” historii. Razem z Julią nasz zespół badał, w jaki sposób narracje o przeszłości są kształtowane, kwestionowane i zapamiętywane. Szczególnie intrygująca dyskusja wywiązała się wokół koncepcji „niemieckiego ducha” i jego potencjalnego ucieleśnienia jako nazistowskiego ducha – oferując wgląd w nawiedzające dziedzictwo tej trudnej historii w Niemczech, a także w badanych przez nas regionach.

Seminarium to podkreśliło znaczenie krytycznego zaangażowania w miejsca pamięci i ich wielowarstwowe znaczenia, wspierając głębsze zrozumienie sposobu, w jaki historia w dalszym ciągu rezonuje w teraźniejszości. Dziękujemy Julii za podzielenie się z nami swoimi badaniami!

Nowy wpis blogowy (w języku polskim). Cisza archiwum, głos widma

Wpis na blogu gościnnie przygotowała dr Izabela Mrzygłód, adiunktka w Instytucie Slawistyki PAN. Izabela Mrzygłód spotyka widmo warszawskich bibliotek zniszczonych przez Niemców podczas II wojny światowej. Minęło 80 lat od zniszczenia Biblioteki Krasińskich w październiku 1944 roku. Autorka opisuje straty w polskich archiwach i bibliotekach wynikające z niemieckiej polityki kolonialnej. Wsłuchuje się w ciszę, jaka pozostała po stracie, i próbuje ją zinterpretować w kontekście zwrotu archiwalnego oraz współczesnych refleksji nad władzą i wyciszeniem w archiwach.

Link do wpisu na blogu znajdą Państwo tutaj.

Migrating objects and the re-use of things -warsztaty we Wrocławiu

W dniach 7 i 8 października w Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. W. Brandta we Wrocławiu grupa badaczy zainteresowanych przedmiotami w ruchu zebrała się, aby omówić swoje ustalenia. Karolina Ćwiek-Rogalska przedstawiła prezentację na temat tego, jak drugie pokolenie osadników radzi sobie z dziedzictwem swoich rodziców.

Była to okazja do spotkania starych znajomych, m.in. Anny Kurpiel i Katarzyny Maniak, które były gościniami naszego wewnętrznego seminarium i opowiadały o swojej fascynującej książce „Porządek rzeczy”. Również Kerstin von Lingen, którą poznaliśmy w Wiedniu i która była jedną z organizatorek tego spotkania, przedstawiła swoje prace nad przedmiotami należącymi do Niemców bałtyckich w Wielkopolsce.

Warsztaty ukazały szeroką gamę tematów związanych z przedmiotami „poniemieckimi” w bardzo szerokim rozumieniu tego słowa. Ponadto dzięki sposobowi organizacji każdy miał wystarczająco dużo czasu na przedstawienie, a następnie wysłuchanie komentarzy, co jest praktyką naukową, którą doceniamy.

Warsztaty dla potencjalnych laureatów ERC i spotkanie z przewodniczącą ERC Marią Leptin

Podczas swojej wizyty w Warszawie 23 września przewodnicząca ERC Maria Leptin nawiązała kontakt z członkami polskiego rządu, decydentami w dziedzinie nauki, stypendystami ERC i społecznością naukową. W programie uczestniczyli członek Rady Naukowej ERC Leszek Kaczmarek i były wiceprzewodniczący ERC Andrzej Jajszczyk, a także wielu laureatów ERC.

Karolina Ćwiek-Rogalska została zaproszona do wygłoszenia prezentacji na temat Spectral Recycling, podzieliła się też informacjami na temat procesu aplikacyjnego i odpowiadała na pytania publiczności, przedstawiając krótki przegląd prac prowadzonych w ramach projektu.

Mamy nadzieję, że spotkanie stało się inspiracją i motywacją dla potencjalnych laureatów grantów ERC i że już niedługo będziemy mogli w Polsce obserwować coraz więcej osób, które z sukcesem będą prowadzić takie projekty.

Dzień z życia osadnika: gra miejska

Jak to było być osadnikiem w pierwszych latach powojennych na Pomorzu? Ci, którzy wzięli udział w grze miejskiej przygotowanej przez Muzeum Ziemi Wałeckiej, mają już pomysł. 14 września Muzeum zaprosiło wszystkich zainteresowanych do dołączenia do grupy nowych osadników. Wśród nich znalazła się Karolina, która chciała obserwować reakcje i komentarze, jakie ta akcja wywoła w lokalnej społeczności.

Obserwacja uczestnicząca rozpoczynała się na dworcu kolejowym, przebiegała przez służbę dokumentacyjną w dawnym Państwowym Urzędzie Repatriacyjnym i obejmowała wykonanie zdjęć w najstarszej pracowni w Wałczu, założonej w 1948 r. Jednym z działań było rozpoznanie tabliczek z niemieckimi i polskimi nazwami ulic i ustalenie, która nazwa niemiecka została zmieniona na którą polską. Można się zastanawiać, czy Karolinie się udało. Nie tylko jej się to udało, ale także pobiła rekord, wykonując zadanie tak szybko, że współczesna mapa była zbędna. To tak na wypadek, gdybyście zastanawiali się, jakie praktyczne zastosowania mogła mieć praca nad dawnymi mapami niemieckimi.

Na koniec wszyscy uczestnicy posadzili tulipany na jednym z miejskich placów. Oczekuje się, że tulipany te zakwitną w kwietniu przyszłego roku, 80 lat po przybyciu do Wałcza pierwszych osadników z Korca na dzisiejszej Ukrainie. Z niecierpliwością czekamy, jak to będzie wyglądać na wiosnę!

DNA Wałcza – wystawa czasowa w Muzeum Ziemi Wałeckiej

Jak sprawić, by przedmioty opowiadały historię? Jednym ze sposobów jest zapewnienie im przestrzeni i zobaczenie, co robią w poszczególnych konstelacjach z innymi. Tak powstała wystawa czasowa Muzeum Ziemi Wałeckiej, poświęcona pierwszemu powojennemu okresowi miasta. Karolina brała udział w przygotowaniu wystawy, w tym w przygotowaniu opisów i nauce rozmieszczania obiektów.

Ekspozycja, umieszczona w dawnym niemieckim budynku szkoły publicznej ze względu na trwający remont Muzeum, gromadziła przedmioty dotyczące różnych grup nowych osadników. Zaczynając od powojennego plakatu propagandowego i stosów bagażu, prowadziła do podziału przestrzeni pomiędzy przedmioty przywożone przez ludzi przybyłych z Kresów Wschodnich, Syberii i Polski Centralnej. Osobne miejsce poświęcono osobom wysiedlonym w czasie akcji „Wisła”, czyli przesiedleń wewnętrznych w Polsce w 1947 r. W jednym rogu sali umieszczono przedmioty należące do żołnierzy: tych, którzy walczyli w ramach 1 Armii Wojska Polskiego i przybyli na Pomorze ze wschodu i tych, którzy walczyli na zachodzie i dopiero później mogli przybyć do miasta w poszukiwaniu rodzin. Zaprezentowano także przedmioty upamiętniające losy tych, którzy wojnę spędzili w obozach koncentracyjnych.

Podsumowując, wystawa opowiada historię przemiany niemieckiego Deutsch Krone w polski Wałcz w latach czterdziestych XX wieku. Stanowi bazę dla przyszłej wystawy stałej, przygotowanej przez zespół Muzeum. Karolina również bierze w tym udział. Mamy nadzieję, że już niedługo zaprosimy Państwa na tę wystawę!

“Walkability between Past and Present” – warsztaty w Pradze

Karina Hoření uczestniczyła w warsztatach “Walkability between Past and Present” w Pradze w dniach 11-13 września. Warsztaty zostały zorganizowane w ramach projektu Slow Memory, który „odpowiada na potrzebę zwiększonej interdyscyplinarności w naszym rozumieniu tego, jak społeczeństwa konfrontują się ze swoją przeszłością, aby stawić czoła zmianom środowiskowym, gospodarczym i społecznym spowodowanym nagłymi wydarzeniami oraz powolnymi i pełzającymi transformacjami”. Uczestnicy różnych dyscyplin badali różne warstwy pamięci Pragi podczas seminariów na temat mapowania, kreatywnego pisania, a nawet tańca współczesnego. Ponieważ spacery z rozmówcami czy eksploracja zmian w krajobrazie są już częścią naszej metodologii, doświadczenie i wiedza zdobyte podczas tego wydarzenia zostaną produktywnie wykorzystane w naszych badaniach.


 

zdjęcia wykonane przez Karinę Hoření podczas warsztatów

Magdalena na spotkaniu Grupy Roboczej ds. Antropologii Religii na Uniwersytecie w Bremie

Na początku września Magdalena Bubík uczestniczyła w spotkaniu Grupy Roboczej ds. Antropologii Religii Niemieckiego Towarzystwa Antropologicznego (DGSKA) na Uniwersytecie w Bremie. Wydarzenie zgromadziło badaczy antropologii religii z całego świata. Magdalena wysłuchała prezentacji m.in. o wierzeniach w Dżakarcie, Bengalu czy Bangladeszu. Po każdej z nich odbyła się dyskusja, w której brali udział wszyscy uczestnicy konferencji. Wykład głównego prelegenta, profesora Tylera Zoanniego (Uniwersytet w Bremie), na temat wierzeń w Ugandzie był szczególnie wciągający: poruszał kwestię tubylców, którzy nauczyli się żyć z duchami, ponieważ wierzą, że przynosi to im korzyść. Skłoniło to Magdalenę do zastanowienia się, w jaki sposób duchy są postrzegane przez mieszkańców regionów powysiedleniowych w Europie Środkowej i w jaki sposób są świadomi ich obecności. Podczas swojej prezentacji Magdalena podzieliła się historią obrazu ołtarzowego z wysadzonego w powietrze kościoła w Libercu. Postawiła pytanie, jakie spostrzeżenia może nieść ta historia zarówno na temat dawnych, jak i obecnych wspólnot wyznaniowych w Libercu.

Po konferencji Magdalena miała także okazję odwiedzić centrum Bremy, którego część znajduje się na liście UNESCO i zrobić sobie zdjęcie ze słynnymi postaciami z baśni braci Grimm, których dotknięcie podobno przynosi szczęście.

Zdjęcie z muzykantami z Bremy, bohaterami baśni autorstwa braci Grimm
Zdjęcie z muzykantami z Bremy, bohaterami baśni autorstwa braci Grimm